Dzień dobry!
Witam Was w ten szaro-bury poranek. Mam nadzieję, że się wyspaliście i macie odpowiednio naładowane akumulatory. Zgodnie z moja obietnicą przesyłam Wam jadłospis na dzień dzisiejszy.
ZACZYNAMY !
( 5 posiłków )
Śniadanie:
herbatka zielona + płatki owsiane
Płatki nie ugotowane , banan pokrojony, garść rodzynek i dwie łyżki jogurtu naturalnego
2 Śniadanie:
dwie kromki chleba orkiszowego z pasta z suszonych pomidorów
Obiad:
makaron ( może być razowy, ja użyłam białego) , puszka pomidorów krojonych, czarne oliwki i pierś marynowana( dzień wcześniej marynowałam ją w przyprawach: bazylia, czerwona papryka sól, oregano i liście świeżej bazylii, 2 ząbki czosnku i odrobina oliwy z oliwek)
Podwieczorek:
jakiś owocek np. jabłko,
Kolacja:
herbatka zielona
2 kromki chleba orkiszowego z serkiem , pomidorem i sałata
Smacznego!
psss pamiętajcie , aby nawadniać organizm, więc pijcie w ciągu dnia dużo niegazowanej wody, lub 100% soki , polecam pomarańczowy, albo sami wyciskajcie z owocków sok.
Nie zapominajcie również o ruchu : spacer, ćwiczenia, bieganie... do wyboru do koloru.
Pozdrawiam cieplutko :* i dzielę się radością z okazji 1 DNIA WIOSNY.
Do usłyszenia łobuzy!
poniedziałek, 20 marca 2017
niedziela, 19 marca 2017
Cześć Kochani!
Witam serdecznie po bardzooo długiej przerwie. Jak wiecie jestem zwariowana i moje życie znajdowało się na zakręcie, ponieważ byłam nieświadoma jakimi ludźmi się otaczam.... Co najgorsze chłopak, który był we mnie zakochany i któremu dałam szansę mimo,że tak naprawdę nie wiedziałam co czuję ( w takim kontekście,że nie kochałam go, ale postanowiłam dać mu szansę i zobaczyć czy czas coś zmieni ) okazał się parszywą i zakłamaną świnią... Dziewczyny jeśli jesteście niecały miesiąc z facetem, a nie znacie jego przeszłości to wiejcie , bo potem wyjdą niesamowite cuda , a przeszłość może okazać się okropną teraźniejszością .... Bądź co bądź dziękuje sobie,że nic nie czułam do tej osoby, bo wtedy miałabym przesrane.. Mimo ,że na początku miałam okropny żal do siebie,że skreśliłam i 2 razy dostał kosza , to teraz wiem,że była to słuszna decyzja i nie jest mi wgl żal z tego powodu bo po rozstaniu ( mimo ,że to całe chodzenie ze sobą było jedną wielką szopką , bo w głębi duszy nic do tego chłopaka nie czułam) okazało się ,że koleś śmierdzi dragami ..... Co jak co , ale z takimi ludźmi lepiej się nie trzymać!!!!
Teraz wymazałam wszystko z pamięci i żyje dalej.... Jeśli chodzi o życie uczuciowe to dziękuje bardzo odpoczywam... może jestem idiotką bo wierzę,że każdy z nas na swojej drodze spotka tą właściwą osobę i wiem,że kiedyś znajdę tą osobę i to będzie to.Kiedyś miałam bardzo fajnego chłopaka, ale cóż życie no nie udało się , Czy żałuje? ! Powiem Wam trochę tak, ale takie niestety jest życie. Mimo wszystko życzę jak najlepiej tej osobie, bo to bardzo szlachetny i mądry człowiek. Życia nie idzie zaplanować, ale trzeba być szczęśliwym, szuka szczęścia, dzielić się dobrocią ( pewnie w tym momencie trochę mnie "shejtujecie", bo nie wyraziłam się dobrze na początku o chłopaku z którym byłam 3 tyg temu , ale musiałam napisać to by wyrzucić negatywne emocje i to jak zostałam oszukana i to po tym jak z nim zerwałam... ) i szukać swojej ścieżki.
Dobrze teraz przejdę do rzeczy i robię grubą kreskę oddzielam etap PRZESZŁOŚĆ na TERAŹNIEJSZOŚĆ !
Obecnie mam się świetnie, przemyślałam wszystko , rozpoczęłam praktyki w Muzeum Ziemi Kościerskiej ( nie uwierzycie , ale jest duża szansa,że otrzymam tam pracę ! tylko studia dzienne komplikują, ale nie poddam się od następnego roku składam CV po muzeach i zaczynam spełniać swoje marzenia o pracy jako przewodnik ! ) Uczę się teraz języka angielskiego, ponieważ znowu będę pracować w irish pubie, piszę prace , która jest dla mnie mega ważna i w której zamierzam zawrzeć historie mojej rodziny w czasach, kiedy z jednej strony sprawy sercowe były prostsze ( a słowo KOCHAM znaczyło wszystko) niestety to okrutne czasy II wojny światowej...
Co jeszcze zmieniłam w swoim życiu to zaczęłam gotować po mojemu z pomysłem smacznie i zdrowo ! Sport to zdrowie , a przy moim słabiutkim zdrowiu i mizernej wadze to wzięłam się za siebie, jem regularnie, ruch i o niebo lepiej się czuje i wyglądam .
Kochani dziękuje Wam z całego serca za to,że jesteście ( a wyświetleń jest ponad 1000 dla mnie to mały sukces , mam nadzieję ,że wejść będzie coraz więcej! ) .
Z mojej strony to tyle i czekajcie na post z daniami jakie ostatnio robię , spisze Wam mój zdrowy jadłospis na 5 posiłków.
Kłaniam się i wysyłam nutkę : https://www.youtube.com/watch?v=f7QWZBiNTMc
Witam serdecznie po bardzooo długiej przerwie. Jak wiecie jestem zwariowana i moje życie znajdowało się na zakręcie, ponieważ byłam nieświadoma jakimi ludźmi się otaczam.... Co najgorsze chłopak, który był we mnie zakochany i któremu dałam szansę mimo,że tak naprawdę nie wiedziałam co czuję ( w takim kontekście,że nie kochałam go, ale postanowiłam dać mu szansę i zobaczyć czy czas coś zmieni ) okazał się parszywą i zakłamaną świnią... Dziewczyny jeśli jesteście niecały miesiąc z facetem, a nie znacie jego przeszłości to wiejcie , bo potem wyjdą niesamowite cuda , a przeszłość może okazać się okropną teraźniejszością .... Bądź co bądź dziękuje sobie,że nic nie czułam do tej osoby, bo wtedy miałabym przesrane.. Mimo ,że na początku miałam okropny żal do siebie,że skreśliłam i 2 razy dostał kosza , to teraz wiem,że była to słuszna decyzja i nie jest mi wgl żal z tego powodu bo po rozstaniu ( mimo ,że to całe chodzenie ze sobą było jedną wielką szopką , bo w głębi duszy nic do tego chłopaka nie czułam) okazało się ,że koleś śmierdzi dragami ..... Co jak co , ale z takimi ludźmi lepiej się nie trzymać!!!!
![]() |
Sandy_95 |
Dobrze teraz przejdę do rzeczy i robię grubą kreskę oddzielam etap PRZESZŁOŚĆ na TERAŹNIEJSZOŚĆ !
Obecnie mam się świetnie, przemyślałam wszystko , rozpoczęłam praktyki w Muzeum Ziemi Kościerskiej ( nie uwierzycie , ale jest duża szansa,że otrzymam tam pracę ! tylko studia dzienne komplikują, ale nie poddam się od następnego roku składam CV po muzeach i zaczynam spełniać swoje marzenia o pracy jako przewodnik ! ) Uczę się teraz języka angielskiego, ponieważ znowu będę pracować w irish pubie, piszę prace , która jest dla mnie mega ważna i w której zamierzam zawrzeć historie mojej rodziny w czasach, kiedy z jednej strony sprawy sercowe były prostsze ( a słowo KOCHAM znaczyło wszystko) niestety to okrutne czasy II wojny światowej...
Co jeszcze zmieniłam w swoim życiu to zaczęłam gotować po mojemu z pomysłem smacznie i zdrowo ! Sport to zdrowie , a przy moim słabiutkim zdrowiu i mizernej wadze to wzięłam się za siebie, jem regularnie, ruch i o niebo lepiej się czuje i wyglądam .
Kochani dziękuje Wam z całego serca za to,że jesteście ( a wyświetleń jest ponad 1000 dla mnie to mały sukces , mam nadzieję ,że wejść będzie coraz więcej! ) .
Z mojej strony to tyle i czekajcie na post z daniami jakie ostatnio robię , spisze Wam mój zdrowy jadłospis na 5 posiłków.
Kłaniam się i wysyłam nutkę : https://www.youtube.com/watch?v=f7QWZBiNTMc
Subskrybuj:
Posty (Atom)