wtorek, 25 października 2016

Jesienny pracuś.

     Dzisiejszy tytuł posta jest dosyć banalny, ale tak jestem małym pracusiem, pomimo 5h snu
 ( przedłużyło się spotkanie ze znajomymi i niestety musiałam wstać o 6.30 ) poszłam na wykłady, przeczytałam zaległe teksty i szybciutko piszę do Was.



Powiem Wam,że dzisiaj byłam bardzo kreatywna na wykładzie z filozofii i narysowałam, a raczej nagryzmoliłam długopisem różyczkę ,hahah jakoś trzeba sobie radzić na mniej ciekawych wykładach ( pół sali spało ). Po powrocie z zajęć, oczywiście upitrasiłam obiadek (typowy tradycyjny obiadek: ziemniaki, kotlet z piersi z kurczaka i do tego buraczki).

Za dosłownie chwilkę zbieram się ze znajomym do empiku, by tam zakupić książkę Roth Veronic pt.: "Niezgodna". Bardzo spodobał mi się film i koniecznie chcę kupić tą książkę. Psss namawiam Was do wycieczki do empika, gdyż są promocje i można wyczaić bardzo fajne płyty, chyba skuszę się i kupię jeszcze jakąś płytę Coldplay ( ostatnio kupiłam płytę tego zespołu -Parachutes).
Chciałabym wybrać się na koncert zespołu Coldplay, niestety koncert jest w Wawie 18 czerwca, kiedy będę miała sesje letnią na uczelni i mega dużo nauki :( . Hmm, ale może wybiorę się w lipcu na koncert Arctic Monkeys,ale ten wyjazd także stawiam pod znakiem zapytania, bo prawdopodobnie wyjadę do Niemiec do pracy i rodzinki .

Teraz Kochani uciekam po książkę i małe zakupy. Pozdrawiam Was cieplutko i zostawiam z dobra nutką: https://www.youtube.com/watch?v=Nj8r3qmOoZ8. Wieczorem szaleję na karaoke, chcę zaśpiewać jakąś piosenkę Myslovitz :D!


2 komentarze:

  1. Polecam całą serię książek "Niezgodna". Dużo lepsze niż filmy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście Karolina, wiadomo książka zdecydowanie jest lepsza i rozwija wiele wątków !

      Usuń