Oczywiście u mnie pracowicie, praca, studia i 2 grudnia lecę prowadzić warsztaty kosmetyczne....
Będzie się działo, cieszę się bardzo, ponieważ hobbistycznie uwielbiam malować, szkicować i oczywiście zgłębiać wiedzę na temat technik make-upu.
Kolejny tydzień jak i weekend będzie pracowity kolokwium z angielskiego i prezentacja Wdzydzkiego Skansenu.
Już niedługo pokaże Wam co i jak , na czym polegała moja praca nad " badaniem"tego wspaniałego skansenu, ale to potem.
Wczoraj po zajęciach , znowu przyrządziłam pyszny pasztet z grochu (omom) .
Ostatnio zrobiłam także makaron ze szpinakiem w sosie śmietanowym z kozim serem.
Przepis bardzo prosty.....
Składniki:
* 2 opakowania sera koziego,
* śmietana łowicka,
* szpinak ( najlepiej świeży, ja użyłam niestety mrożonego),
* 2 ząbki czosnku,
* cebula,
* odrobina oliwy,
* makaron,
* sól, pieprz
W tym tygodniu także upitrasiłam kotlety sojowe, ale w tym przypadku kupiłam gotowe kotlety( wystarczyło je ugotować w marynacie i tak jak tradycyjne kotlety " opatulić" w jajku, bułce tartej i przyprawić, a potem usmażyć na patelni , do tego ziemniaczki w łódeczkę z sałatką i obiadek gotowy :D.
Dzisiaj troszkę o gotowaniu, teraz uciekam Kochani miłego weekendu I see you later!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz