poniedziałek, 7 listopada 2016

Siemaneczko :D

       W ten pracowity dzień ( kolokwium z historii sztuki, pisanie pracy,recenzja, porządki, zakupy)  piszę do Was szybciuteńko. Jak Wam minął dzionek? Poniedziałek nie jest moim najlepszym dniem ... w końcu rozpoczyna się tydzień ( praca.. nauka ), nie ma weekendu....


Mimo wszystko chciałam coś napisać,żebyście nie pomyśleli ,że np. wykitowałam po mega ciężkim kole z historii sztuki.
Pomoc zbiorowa i oczywiście wiedza jaką przyswajałam przez weekend pozwoliła jakoś uporać się z testem.
Po uczelni zakupy, trzeba coś jeść a moja lodówka dosłownie świeciła pustkami hahah.
Na obiadek zupka krem z dyni ( dynia była mega wielka, więc jutro zrobię pieczoną z jabłkiem, ziemniakami i ziołami w piekarniku ).
Następnie sprzątanie, pisanie recenzji i ogarnianie na jutrzejsze zajęcia....

Zapowiada się ciężki tydzień, codziennie coś do roboty, ale już niebawem długi weekend, więc czmychnę do znajomych na Kaszuby :D o tak !
W czwarteczek wyjeżdżam z 3 city i robię sobie urlopik po ciężkim tygodniu, także znowu zostawię Was na kilka dni,ale póki co do czwartku jeszcze trochę czasu, więc easy :D.
Zostawiam Wam nutkę
https://www.youtube.com/watch?v=Y1_VsyLAGuk
Uciekam odpocząć see you later!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz